Pages

wtorek, 29 kwietnia 2014

...

Wiem, przynudzam. Znów. Czyli moich przemyśleń ciąg dalszy. Wenę ostatnimi czasy mam, a raczej jej nie mam, stąd moje przeprosiny - jak mi się uda coś zamieścić dwa - trzy razy w tygodniu, to będzie sukces. Niestety, wiem, co chcę napisać, jednak nie umiem ubrać tego w słowa... Nie, nie rzucę pisania, po prostu wolę przemyśleć, jak mam coś napisać i zrobić to dobrze, a nie leźć w kolejny wątek, którego nie pociągnę, robiąc z opowiadania "półkownika" (nie o SŁ tu mowa :D). W każdym razie proszę Was o zrozumienie. Zapraszam do śledzenia moich "wypocin" tu i na Księżycowych. Może na coś krótkiego się porwę, bo jeden pomysł mi chodzi po głowie ;)

Pozdrawiam wiosennie i przesyłam trochę muzyki. O tutaj ;)


1 komentarz:

  1. "Niestety, wiem, co chcę napisać, jednak nie umiem ubrać tego w słowa..."
    Ja mam dokładnie tak samo jeśli chodzi o opowiadanie na temat HP konkretnie o parring Ginny Weasly i Severus Snape, które jest w kompletnym proszku i nawet nie zostało zamieszczone w internecie. Mam jest inne opowiadanie o tej tematyce, a także parę innych o tematyce serialu "Bonanza". Ale nie zapraszam na stronę, (po resztą nie moją), bo wydaje mi się, że nie będziesz tą tematyką raczej zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń